2. W poszukiwaniu / smutek...

 


Eksplozja …
ruiny zostały rozerwane …
cienie w popłochu umknęły
w każdym kierunku tego świata…

Stworzyłam to miejsce …
nie wyglądam już jak dziecko…
dostrzegam blizny na swych rękach…
od lat nie opuszczałam ruin…
czas zburzyć miasto …
i rozbić bańkę, w której znajduje się ta przestrzeń
aby to co ukryte mogło wymieszać się z tym co widzialne …

Ale muszę odnaleźć jeszcze trzy byty…
wiem gdzie One prowadzą poszukiwania …
dopadają mnie pierwsze konsekwencje …
co czuje ?
smutek…
nie podejrzewałam, że jest On tak przytłaczający…
nowe wspomnienia …
mam już dosyć tej podróży …
muszę się przespać …
może jutro …
oby jutro było to bardziej do zniesienia …

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz